Autorka

 Czarny kursor miga na białym, pustym tle. Pełna emocji muzyka wypływa z czarnych, trzeszczących głośników. Gorąca herbata paruje powoli, czekając na jej wypicie. Kilka świeczek płonie spokojnie, roznosząc dookoła lawendowy zapach. Niezdecydowane palce leżą cierpliwie na czarnych przyciskach klawiatury, w oczekiwaniu na rozkazy. Nigdy nie lubiła pisać sama o sobie, a teraz najwidoczniej będzie musiała to zrobić…
Gdyby ich spytać, wszyscy stwierdziliby, że jest uśmiechnięta, pogodna, szczęśliwa. Nic bardziej mylnego. Nie maja zielonego pojęcia, jak wiele razy płakała w samotności, często nawet z niezrozumiałych dla nikogo powodów.
Na pierwszy rzut oka podobno wydaje się być osobą zarozumiałą, opryskliwą, ale nie ma to nic wspólnego z prawdą. Udaje osobę twardą, niezależną, aby nie dać się podejść, skrzywdzić. W prawdziwym życiu jest jednak oddana, współczująca, troskliwa i często zwariowana.
Ceni sobie samotność, gdyż uwielbia oddać się w całości swoim myślom, pozwolić im płynąć w nieznanym kierunku. A jednak, brakuje jej przyjaciół, osób które znałyby ją jak nikt inny. Z bólem stwierdza, że jest to jednak niemożliwe, gdyż nawet ona sama nie zna siebie w stu procentach.
W ciągu swojego osiemnastoletniego życia popełniła wiele błędów, których żałować będzie każdego dnia. Bezgranicznie wierzy jednak w Boga i jego miłosierdzie, dlatego też modli się co wieczór o Jego łaskę i wsparcie.
Dla osób jej bliskich gotowa jest poświęcić ogromnie dużo, przez co często sama na tym cierpi, ale nigdy się do tego nie przyzna. Nienawidzi mówić o swoich uczuciach, nie chce, aby ktoś się nad nią litował. Woli być twarda, uchodzić za osobę silną.
Kiedy kocha, to bezgranicznie, choć aktualnie jedynym posiadaczem jej serca jest maleńki, roczny chłopczyk o imieniu Natan, którego ma nadzieję zostać w przyszłości chrzestną.
Jest potworną perfekcjonistką, co często utrudnia jej życie i przysparza wielu problemów, ale nie potrafi się tej cechy wyzbyć. To zapewne właśnie przez ten perfekcjonizm, tak długo zajmuje jej szykowanie się rano do szkoły, bo przecież każdy z jej brązowych włosów musi być ułożony idealnie.
Ma wiele kompleksów, które utrudniają jej życie, ale każdego dnia uczy się radzić sobie z nimi i je akceptować. Mimo wielu trudów życia, nadal pozostaje optymistką, co dla innych może wydawać się naiwne i niezrozumiałe. Ale taka właśnie jest: wierzy bezgranicznie w dobroć Boga i w to, że nic nie dzieje się bez przyczyny, a w każdym szczególe stara się znaleźć większy sens.
W przyszłości ma nadzieję poświęcić się w jakiś sposób innym ludziom, którym chciałaby pomagać. Nie potrafi patrzeć na czyjąś krzywdę, a już szczególnie dzieci, które wręcz uwielbia. Dlatego właśnie, poważnie myśli nad studiami pedagogicznymi, choć nie jest to wciąż nic pewnego. Nie potrafi decydować o swojej przyszłości tak łatwo.
Choć odeszła od pisania, nadal jest ono dla niej czymś niezmiernie ważnym, dlatego też zdecydowała się wrócić. Mimo, że nie wychodzi jej to tak dobrze jak innymi, a już szczególnie nie tak dobrze jakby tego chciała, postanowiła jednak powrócić z ową historią, która jest dla niej bardzo ważna. Ma zamiar ją dokończyć, niezależnie od tego, czy potrwa to pół roku czy pięć lat.
Niebieskie oczy wpatrują się ze zdziwieniem w biały ekran.
Nienawidzi pisać o sobie, ale o dziwo jak widać, przychodzi jej to z pewną lekkością…

Kontakt:
gadu-gadu - 19141934
twitter - twitter.com/gugaska 
e-mail - gugaska@onet.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz